Smycz dla Psa 15kg na Allegro.pl - Zróżnicowany zbiór ofert, najlepsze ceny i promocje. Wejdź i znajdź to, czego szukasz!
Nigdy nie możemy do końca przewidzieć, co się wydarzy. Trzeba również pomyśleć o popędzie seksualnym zwierząt. Jeśli nie planujemy świadomej hodowli, lepiej zdecydujmy się na zabieg sterylizacji psa, którego chcemy puszczać wolno. W otwartej przestrzeni nie brakuje też pokus dla przedstawicieli ras myśliwskich.
Luźna smycz czyli jedna z metod uczenia chodzenia na krótkiej smyczy. Na poniższym filmie zobaczysz jedną z metod uczenia chodzenia psa na smyczy. Pojęcie chodzenia na luźnej smyczy nie jest tożsame z chodzeniem przy nodze. Tego uczy się inaczej. Zobacz jak luźnej smyczy uczy Larry Krohn, jeden z lepszych amerykańskich trenerów psów.
Obroża i smycz dla psa For Pets. Stan. Nowy. 25, 99 zł. Gwarancja najniższej ceny. 34,98 zł z dostawą. Produkt: Smycz tradycyjna Zolux skóra 1,2 m. dostawa we wtorek. dodaj do koszyka.
Metalowy łańcuch ze skórzanymi elementami – taka smycz może służyć latami, nie przeciera się i jest bardzo wytrzymała. Wybierana zwłaszcza przez właścicieli dużych i silnych psów. Niestety jest dość ciężka i nieprzyjemna w dotyku, zwłaszcza zimą. Sprawdź: Smycze proste dla psa w naszej ofercie.
AUTOMATYCZNA SMYCZ DLA PSA Moestar 2 PLUS 3m 30kg +LED +latarka. od Super Sprzedawcy. Stan. Nowy. 219, 00 zł. 228,99 zł z dostawą. Produkt: Smycz przepinana Moestar linka 3 m. dostawa dzisiaj do Warszawy. 5 osób kupiło.
. Czasami bywa tak, że mimo iż nienawidzimy każdego, kto wiąże psa na przysłowiowy łańcuch, dla bezpieczeństwa naszego pupila musimy go samo na jakiś czas przywiązać na linie. Niektóre psy tak jak Tajga mają tendencję do przegryzania linek szczególnie gdy widzą oddalającego się przewodnika lub są tak silne, że mogą zerwać linę. Kiedy jadę z Tajgą nad jezioro i chcę przepłynąć spory dystans, niestety Tajgę muszę pozostawić na brzegu co niekoniecznie jej się podoba. Moje psisko uwielbia się ciapciać w płytkiej wodzie i chętnie pływa po rzucone zabawki ale samo pływanie ewidentnie nie sprawia jej przyjemności a i ja nie chcę pływać co chwilę się oglądając na psa. Obawiam się, że Tajga, która przepłynęła by za mną spory dystans mogła by się nabawić urazu do wody lub zechcieć nagle wyjść na przeciwległy brzeg i zagubić się, narobić jakiejś zadymy z innym psem itd. Ponieważ każda bawełniana linka była momentalnie przegryzana przez Tajgę z pomocą przyszła mi linka, której nie przegryzie jak i nie zerwie żaden pies. Firma Trixie oferuje nam stalową linkę w plastikowym nieco giętkim pancerzu, który chroni ją przed korozją, zabezpiecza przed skaleczeniem się oraz ułatwia czyszczenie. Pancerz nie sprawia, że lina jest sztywna jak drut jednak ciężko ją zwinąć w kłębek by się zaraz nie rozprostowała. Pancerz dobrze chroni stalowy rdzeń przed rdzą; nasza linka nie raz leżała pod wodą, nie dbałam o nią specjalnie, by ją osuszać czy czyścić, po powrocie do domu wrzucałam do szafy i nawet po roku czasu nie ma żadnych śladów rdzy. Pancerz występuje tylko w jednym, czerwonym kolorze. Opatrzona jest także w amortyzator, który jest bardzo duży, ciężki i mocny. Powiedziała bym, że aż za mocny jak dla nas i zdecydowanie za wielki. Sprężyna amortyzująca złagodzi nagłe szarpnięcia dużego psa o czym dobrze pomyślano, ale przez niego linka kompletnie nie nadaje się dla małych psów. Karabińczyki także są dość masywne i średnio mi się podoba mechanizm ich zamykania - jeśli dostanie się do nich piasek mogą się nieco zacinać. Sama linka nie jest ciężka a nawet lżejsza od łańcuszkowych smyczy. Plusem linki jest to, że jest to linka 😊czyli coś dłuższego od smyczy. Nasza lina ma długość 5 m ale dostępne są 9 metrowe, więc przywiązany psiak w przeciwieństwie do smyczki będzie miał nieco więcej areału dla siebie. Linka ta absolutnie nie nadaje się do żadnych psich sportów - potężny amortyzator może boleśnie uderzać nawet duże psy. Również nie polecam jej na spacery. To po prostu lina do uwiązania psa i nic więcej. Dodatkowo możemy ją kupić w wersji z wielkim wkrętem wyglądającym jak potężny korkociąg, który można wwiercić w ziemię i zaczepić do niego linkę lub bez niego. Ogólnie linka utrzyma nawet konia, nie rdzewieje, jest porządnie wykonana jestem z niej dość zadowolona i dobrze nam służy. Wielka szkoda, że rozmiar karabińczyków i sprężyny jest tylko jeden. Cena za linkę 5 m to ok. 26 zł, za 9 m ok. 39 zł. Stalową linkę Trixie, bo to jest jej pełna nazwa możemy kupić w niektórych zoologicznych sklepach internetowych a także w sklepach Jula (dział zwierzęcy).
Jak nauczyć psa chodzić na smyczy? Spacery z niektórymi czworonogami przypominają zabawę w przeciąganie. Pupil podekscytowany wizją szalonych zabaw na świeżym powietrzu gna ile sił w łapkach, a my próbujemy za wszelką cenę go zatrzymać. W ten sposób odprężająca przechadzka zamienia się często w wyprawę ekstremalną. Jak nauczyć psa chodzić na smyczy? Jak nauczyć psa chodzenia na luźnej smyczy? W jaki sposób okiełznać czworonoga ciągnącego na smyczy? Jak nauczyć psa chodzić na smyczy? Dlaczego pies ciągnie na smyczy? Spacer to szczególny moment w psim harmonogramie dnia. Większość czworonogów, spędzających niemal cały dzień w zaciszu domowym, wprost nie może doczekać się momentu, gdy wyjdzie na zewnątrz. Nowe zapachy, spotkania z innymi zwierzakami, możliwość rozładowania energii – przechadzki wywołują u psów zrozumiałą ekscytację. Nic więc dziwnego, że zwierzaki chcą jak najszybciej dotrzeć do celu. Zaczynają ciągnąć na smyczy i z reguły szybko odkrywają, że to doskonała metoda na zwiększenie tempa spaceru. Wielu opiekunów na dłuższy spacer z psem wybiera się dopiero po powrocie z pracy. U ludzi w trakcie popołudniowej przechadzki dominuje zmęczenie. Zupełnie odmienne nastawienie mają psy, które wyleżały się przez wiele godzin w domu – rozpiera je energia. Często spacery odbywają się też w pośpiechu i nerwowej atmosferze. Pies czuje, że musi się śpieszyć, żeby obwąchać każdy krzaczek i dokładnie zwiedzić parkową przestrzeń. Trudno w takiej sytuacji dobrać rytm spaceru odpowiedni zarówno dla psa, jak i człowieka. Ciągnięcie leży w naturze niektórych ras psów. Jako zachowanie samonagradzające nie wymaga dodatkowego wzmacniania. Skłonność do ciągnięcia jest szczególnie silnie wyrażona u psów ras zaprzęgowych (siberian husky, alaskan malamute). Nie da się jej całkowicie wyeliminować, ale można odpowiednio ukierunkować, w taki sposób, by nie przeszkadzała w spacerach. Dlaczego pies ciągnie na smyczy? Niestety bardzo często na utrwalenie się u psa nawyku ciągnięcia na smyczy wpływają zachowania opiekunów. Bo jak sprawić, aby zwierzak szedł szybciej albo nie zatrzymywał się przy każdej latarni? Co zrobić, by nie dopuścić do spotkania miniaturowego czworonoga z psim olbrzymem? Receptą na opanowanie pupila na spacerze niejednokrotnie okazuje się właśnie szarpanie smyczą. Trudno więc wymagać od zwierzaka, by zachowywał się w inny sposób, jeśli sami komunikujemy mu, że smycz służy do ciągnięcia. Jak nauczyć psa chodzić na smyczy?– przydatne akcesoria Aby ułatwić psu naukę chodzenia na luźnej smyczy, warto zaopatrzyć się w odpowiednie akcesoria. Trening najlepiej przeprowadzać przy użyciu lekkiej i dosyć elastycznej (np. nylonowej) klasycznej smyczy o długości minimum 3 m. Smycz automatyczna nie nadaje się do nauki – mechanizm jej działania skłania czworonoga do ciągnięcia i powoduje utrwalanie się niepożądanego nawyku. Dodatkowo musimy wyposażyć pupila w szelki lub obrożę. Jeśli chcemy oduczyć psa ciągnięcia na smyczy, możemy zakupić akcesoria ułatwiające wyrabianie dobrych nawyków związanych ze spacerowaniem. Przydatne będą szelki typu easy walk. W odróżnieniu od klasycznych szelek model ten wyposażony jest w zapięcie znajdujące się z przodu. Dzięki temu zawsze gdy zwierzak zaczyna napinać smycz, jego ciało delikatnie odwraca się w naszym kierunku. Pies przekonuje się wtedy, że ciągnięcie na smyczy nie przynosi oczekiwanych rezultatów. Innym akcesorium, które można wykorzystać w trakcie nauki psa chodzenia na smyczy, jest kantarek. Działa on na podobnej zasadzie co szelki treningowe, jednak zapina się go pod pyskiem psa. Oba akcesoria powinny być stosowane wyłącznie w ramach sesji treningowych i z dużą ostrożnością – ich nieumiejętne wykorzystanie może spowodować u psa dyskomfort, a nawet doprowadzić do urazów. Trening najlepiej przeprowadzać przy użyciu lekkiej i dosyć elastycznej smyczy Czym jest chodzenie na luźnej smyczy? Jak nauczyć psa chodzić na smyczy? Każdy opiekun psiego spacerowicza z pewnością słyszał o nauce chodzenia na luźnej smyczy, ale co to właściwie znaczy? Chodzenie na luźnej smyczy to nic innego jak swobodne spacerowanie, które nie powoduje naprężania smyczy i napięcia w ciele psa. Co istotne, czworonóg nie musi przez cały czas wędrować przy nodze swojego opiekuna, ale może przemieszczać się w różnych kierunkach i badać swoje otoczenie na tyle, na ile pozwala długość smyczy. Taki sposób przechadzek zapewnia komfort zarówno zwierzakowi, jak i jego opiekunowi. Jak nauczyć psa chodzenia na luźnej smyczy? Chodzenie na luźnej smyczy to jedna z najważniejszych umiejętności, jakie powinien nabyć każdy szczeniak. Trening warto rozpocząć zaraz po przybyciu pupila do domu, gdy zaaklimatyzuje się już w nowym otoczeniu. Choć u młodych psów łatwiej jest kształtować różne zachowania, na naukę nigdy nie jest za późno. Jeśli więc adoptowaliśmy dorosłego psa ze schroniska lub nasz pupil ciągnie na smyczy już od lat, nie rezygnujmy nigdy ze szkolenia z przekonaniem, że tak już musi być. Owszem trening może potrwać dłużej, ale nie należy się tym zniechęcać. Naukę chodzenia na luźnej smyczy należy rozpocząć w otoczeniu domowym, wolnym od rozpraszających bodźców. W przypadku szczeniąt trening powinien być poprzedzony oswojeniem z obrożą/szelkami i smyczą. Aby nauka przebiegała bez zakłóceń, pies nie powinien zwracać uwagi na smycz i obrożę (szelki), ani podejmować prób wyswobodzenia się z akcesoriów bądź ich przegryzienia. Jak nauczyć psa chodzenia na luźnej smyczy? Pierwsze ćwiczenia mają na celu zachęcenie czworonoga do grzecznego przemieszczania się na smyczy przy zachowaniu kontaktu z opiekunem. Ćwiczymy następująco: bierzemy do ręki smakołyki dla psa i chwytamy końcówkę smyczy. Stoimy w miejscu lub kucamy i nagradzamy pupila za każdym razem, gdy do nas podejdzie. Następnie, trzymając smakołyki na wysokości głowy psa, zaczynamy się powoli przemieszczać i zachęcamy czworonoga przypiętego do smyczy do podążania za nami. Możemy wypróbować również inne ćwiczenie: ustawiamy miskę wypełnioną przysmakami kilka kroków od czworonoga i wraz z pupilem na smyczy kierujemy się w stronę smakowitej przekąski. Za każdym razem, gdy pies napina smycz, wracamy na początek trasy i zaczynamy całe ćwiczenie od początku. Jeśli zwierzak przejdzie cały dystans na luźnej smyczy, nagradzamy go zawartością miski. Stopniowo wydłużamy odległość, jaką pies musi przejść na luźnej smyczy. Gdy nasz pupil poprawnie wykonuje wszystkie ćwiczenia w domu, możemy zacząć trenować z nim na zewnątrz. Co zrobić, gdy pies ciągnie na smyczy? Zwierzaki powtarzają te zachowania, które przynoszą im korzyść. Aby oduczyć psa ciągnięcia na smyczy, trzeba więc pokazać mu, że w ten sposób niczego nie osiągnie. Zachowanie czworonoga powinno stać się niefunkcjonalne. Za każdym razem, gdy pies napina smycz, musimy się zatrzymać i poczekać, aż zwierzak odwróci się w naszą stronę i rozluźni smycz. Możemy wtedy dać psu sygnał do dalszego marszu (np. idziemy) i wyruszyć w dalszą drogę. Kluczem do sukcesu jest jednak konsekwencja – nawet jeśli oznacza to zatrzymywanie się co kilka kroków. Podczas nauki psa chodzenia na luźnej smyczy pomocny może okazać się tzw. sygnał neutralny (np. cmoknięcie). Sygnał ten ułatwia komunikację z czworonogiem – bez szarpania i czekania na ruchy zwierzaka. Skłania on psa do spojrzenia na przewodnika i podążania za jego ruchami. Jeśli w czasie spaceru zauważymy, że pies zaczyna oddalać się niemal na całą długość smyczy lub koncentruje na czymś niepotrzebnym, zastosujmy sygnał neutralny i zmieńmy kierunek marszu. Powtarzajmy to ćwiczenie przynajmniej kilka razy w ciągu jednej przechadzki. W ten sposób nauczymy pupila polegania na naszych wskazówkach. Warto nauczyć czworonoga reagowania na imię Jeśli pies jest nadmiernie podekscytowany spacerem i trudno mu panować nad swoimi emocjami, warto zmienić nieco przebieg spacerów. Można zacząć od krótkiej zabawy lub swobodnego biegania, a dopiero potem wyruszyć w dalszą drogę na smyczy. Dobrym pomysłem bywa też wykonanie przed spacerem kilku ćwiczeń z zakresu posłuszeństwa, które zwiększają koncentrację psa na przewodniku. W czasie spaceru warto robić krótkie postoje. Jak nauczyć psa chodzić na smyczy? -pomóc mogą proste ćwiczenia, które uczą psa precyzji ruchów, samokontroli i współpracy z człowiekiem. Warto nauczyć czworonoga reagowania na imię, nawiązywania i utrzymywania kontaktu wzrokowego z przewodnikiem, rezygnowania z różnych aktywności, pozostawania w jednej pozycji, wracania na zawołanie czy wolnego przemieszczania się między przeszkodami. Chodzenie na luźnej smyczy to nie tylko samo wyzbycie się nawyku ciągnięcia. To przede wszystkim współpraca i wspólny rytm spacerów. Nawet najlepszy trening na niewiele się zatem zda, jeśli nie zadbamy o naszą relację z czworonogiem. O Autorce Marta Majewska Absolwentka hodowli i ochrony zwierząt towarzyszących i dzikich (SGGW) oraz dziennikarstwa i komunikacji społecznej (UW). Dyplomowana zoopsycholog, stale poszerzająca swoją wiedzę na licznych kursach i szkoleniach. Na co dzień przybliża tajniki zwierzęcej psychiki czytelnikom portali zoologicznych. Prywatnie opiekunka psa, kota oraz papug.
Zdarza Ci się znajdować w kieszeniach coś do przegryzienia i nie są to gumy lub cukierki tylko…smaczki dla psa? Doskonale to znamy! Dlatego stworzyliśmy niezawodną i pojemną sakiewkę na przysmaki dla zwierzaków. JAK TO JEST ZROBIONE Dwustronna wodoodporna tkanina, aby smaczki były bezpieczne nawet w trakcie deszczowych spacerów. Zamykana na zacisk. Wyposażona w karabińczyk, boki usztywniłyśmy owatą. Do sakiewki dodałyśmy pasek z klamrą aby łatwiej było ją założyć. Wymiary: 9 x 10 cm Fluffy sakwa w innym rozmiarze? Nie ma sprawy! Śmiało napisz do nas: Kontakt JAK DBAĆ O FLUFFFY SAKIEWKĘ? – jeśli Twój zwierzak uwielbia wilgotne przekąski czyść sakiewkę po każdym spacerze. Unikniesz przykrego zapachu i zapobiegniesz rozwojowi pleśni – niewielkie zabrudzenia: przetrzyj gąbką nasączoną wodą z mydłem, nie szoruj! – większe zabrudzenia: zalecamy pranie ręczne z dodatkiem delikatnego detergentu. Fluffy sakiewki wykonane są z tkaniny, na której wydrukowany jest nasz autorski projekt. W związku z czym, każdy produkt może posiadać inny układ wzoru niż na przedstawionym zdjęciu. Nieznacznie różnić się może również kolor tkanin, ponieważ uzależnione jest to od ustawień monitora klienta. Tylko zalogowani klienci, którzy kupili ten produkt mogą napisać opinię.
Get 10% extra OFF on Porto Summer Sale - Use PORTOSUMMER coupon - Shop Now! Każdy właściciel psa doskonale wie, że najistotniejszym elementem wyposażenia jest smycz – im wyższa jest jakość jej wykonania, tym nie tylko będzie towarzyszyć spacerom z czworonogiem przez dłuższy czas, ale również zapewni większy komfort zarówno zwierzakowi, jak i jego właścicielowi. Chcąc spełnić oczekiwania najbardziej wymagających psiarzy, oferujemy smycze Idealeash, nad którymi prace trwały aż 5 lat – dzięki temu możesz zainwestować w jedyną w swoim rodzaju smycz z amortyzatorem! Wybierz opcjeSzybki podgląd Wybierz opcjeSzybki podgląd Wybierz opcjeSzybki podgląd Wybierz opcjeSzybki podgląd Po pierwsze: amortyzuje szarpnięcia Porównanie standardowej smyczy bungee z IDEALEASH Jak to wygląda w praktyce? Po drugie: jest nie do przegryzienia Psie szczęki nie poruszają się w płaszczyźnie poziomej. Wykorzystaliśmy ten fakt przy projektowaniu osłony Tester i jego szczęki potwierdzają skuteczność systemu BiteStop Po trzecie: reguluj jak chcesz! Przy smyczy przepinanej półkółkami przycięte palce to niemal norma, zwłaszcza gdy próbujemy przepiąć smycz w pośpoiechu. Z IDEALEASH nie będziesz miał tego problemu. Smycz dla psa z amortyzatorem – to prawdziwy hit! Smycz amortyzująca jest rozwiązaniem niezwykle przydatnym i przełomowym – nie tylko dla właścicieli dużych psów, które mają sporo siły. Dzięki zastosowaniu specjalnych materiałów i technologii, produkty marki Idealeash skutecznie ochronią Twoje stawy przed szarpnięciami smyczy. Co więcej, niwelowanie szarpnięć sprawia, że o wiele łatwiej będzie nauczyć psa spokoju podczas spacerów, a kontrolowanie jego kroków będzie o wiele łatwiejsze. To jednak nie wszystko, co wyróżnia smycze Idealeash. Zostały one wyposażone w miękkie rączki, dzięki czemu uchwyt będzie pewniejszy, a sam spacer o wiele bardziej komfortowy dla właściciela. Posiadają także odblaski, zwiększające bezpieczeństwo podczas wieczornych przechadzek, są bardzo lekkie oraz wytrzymałe. Jest to zasługa zastosowania w ich produkcji odpowiednio wyselekcjonowanych materiałów – dzięki temu inwestycja w smycz amortyzującą będzie doskonała nie tylko na jeden sezon! Jakie smycze Idealeash posiadamy w swojej ofercie? Idealeash to smycz dla małych psów i dużych ras, smycz dla psa do biegania, a nawet smycze samochodowe – warto poznać każdy z produktów i wybrać ten, który będzie dla Ciebie najlepszy! Dzięki nam masz wybór i możesz wybrać smycz dla psa do biegania, spaceru, a także treningu i w podróż – w zależności od indywidualnych potrzeb. Oczywiście możesz postawić również na różne długości smyczy, dopasować je do wagi swojego psiaka (również smycz dla małego psa lub szczeniaka!) oraz wybrać odpowiedni wygląd produktu. Niezależnie od tego, który model wybierzesz, masz pewność zainwestowania w rozwiązania najwyższej jakości. Każda smycz Idealeash to perfekcja wykonania, trwałość, a do tego atrakcyjna cena. Zapraszamy do zakupu!
Ciągnięcie na smyczy jest, jak zauważyłam, utrapieniem wielu właścicieli psów. Są takie psy, które potrafią ciągnąć swego właściciela, gdzie im się podoba, nie zwracając uwagi nawet na fakt podduszania się czy kasłania. W związku z powyższym chciałabym przedstawić kilka swoich uwag na temat oduczania psa ciągnięcia na smyczy, a zatem osiągnięcia stanu, kiedy pies będzie szedł na luźnej smyczy (nie należy tego mylić z nauką chodzenia przy nodze). Wybór smyczy i obroży Na samym wstępie powiem, że oduczenie psa ciągnięcia na smyczy jest stosunkowo łatwe do wykonania, trzeba jednak postępować konsekwentnie i poświęcić na naukę odrobinę czasu. W tym miejscu zwrócę jeszcze uwagę na fakt, że na rynku dostępnych jest dużo obroży i smyczy – smycze nylonowe, skórzane oraz smycze automatyczne. Do chodzenia na smyczy pies powinien mieć założoną zwykłą obrożę – zwykłą czyli nie kolczatkę, nie obrożę zaciskową, ale obrożę np. skórzaną lub z taśmy. Jeśli chodzi o smycze to moim zdaniem, pies powinien mieć zarówno krótką – 1,5 -2m smycz nylonową/ew. skórzaną oraz dłuższą ( rozwijaną, smycz automatyczną. Smycze powinno stosować się w zależności od sytuacji. Jeśli wyprowadzamy psa na spacer i oczekujemy od niego, że powinien iść przy nodze, względnie blisko nas (np. w tłumie ludzi) niezastąpiona jest krótka smycz, natomiast jeśli wyprowadzamy psa na spacer, gdzie mamy do dyspozycji więcej przestrzeni – nie ma potrzeby prowadzenia go na krótkiej smyczy – wówczas świetnie sprawdza się dłuższa, rozwijana smycz automatyczna. Przekonaj psa, że opłaca się chodzić na luźnej smyczy Cała sztuka nauczenia psa chodzenia na luźnej smyczy sprowadza się do tego, żeby przekonać psa, że chodzenie na luźnej smyczy opłaca się bardziej niż ciągnięcie w swoją stronę. Wielu właścicieli psów zadaje sobie pytanie, jak sprawić, aby pies przekonał się, że chodzenie na luźnej smyczy jest opłacalne. Otóż – psa należy nagradzać za pożądane zachowanie. Najczęściej najlepszą nagrodą dla psa, jest możliwość pójścia dalej. Co to znaczy? To znaczy, że jeśli pies nie będzie ciągnął, spacer będzie kontynuowany. I tak, jeśli tylko pies zaczyna ciągnąć, należy zatrzymać się bez słowa - dając tym samym jednoznacznie sygnał, że spacer nie będzie kontynuowany. Pies na pewno będzie zdziwiony i może potrwać jakiś czas, zanim poluzuje smycz. Jeśli jednak to zrobi – tzn. poluzuje smycz – ruszamy na dalszy spacer. Jeśli pies znowu zaczyna ciągnąć – znowu zatrzymujemy się i nie pozwalamy psu iść dalej. Ważne jest tutaj żeby nie pozwolić psu ciągnąć i stosować konsekwentnie metodę zatrzymywania się, żeby pies zrozumiał „luźna smycz – idę” „napięta smycz – stoję”. Kiedy pies będzie miał możliwość ciągnięcie – utwierdzi się w przekonaniu, że opłaca się ciągnąć. Wzmocnij chęci psa do chodzenia na luźnej smyczy Kiedy już pierwsze kroki mamy a sobą, czas aby wzmocnić chęci psa do chodzenia na luźnej smyczy – tutaj przydadzą się nagrody w postaci smakołyków (które na spacerze należy mieć ze sobą w dużych ilościach)! Jak stosować? Otóż nagradzać psa za zachowanie, jakiego od niego oczekujemy! Przykład: pies ciągnie, my zatrzymujemy się, pies spogląda na nas i poluzowuje smycz – wtedy jest najlepszy moment żeby wręczy mu smakołyk – kiedy pies patrzy na nas i stoi na luźnej smyczy mówimy entuzjastycznie „dobrze” i nagradzamy smakołykiem. Starajmy się skupiać na sobie uwagę psa – kiedy idzie obok nas na luźnej smyczy i spojrzy na nas znowu mówimy jak najszybciej „dobrze” i nagradzamy smakołykiem. Można od czasu do czasu próbować zwracać uwagę psa – wołając go po imieniu – wówczas kiedy spojrzy na nas, przywołujemy go do siebie – pies podchodzi – nagradzamy go i kontynuujemy spacer. Nauka w przypadku młodych szczeniąt W przypadku młodych szczeniąt nauka chodzenia na luźnej smyczy jest trudniejsza niż nauka starszych piesków, jednak należy postępować podobnie – z tą różnicą, że nagradzać szczenięta bardziej obficie smakołykami, a każdą lekcję kończyć wspólną zabawą! To ważne, żeby maluch kojarzył spacery na smyczy nie z ciągnięciem i szarpaniem, ale z miło spędzonym czasem, zabawą i smakołykami. Naukę najlepiej rozpocząć w takim miejscu, gdzie na psa nie będzie działało dużo bodźców, tzn. niech w pobliżu nie biegają inne psy, niech nie bawią się dzieci, niech to będzie miejsce które pies zna. Najlepiej na własnym podwórku, jeśli jest taka możliwość. I oczywiście stopniowo podnosimy stopień trudności ćwiczeń, w zależności od wyników pieska. Smycze automatyczne Na koniec chciałabym jeszcze powiedzieć o smyczach automatycznych i zachęcić do ich stosowania - to nieprawda że wyrabiają one złe nawyki, jeśli są dobrze stosowane! Najważniejszą zaletą tych smyczy jest to, że nie pogłębiają nawyku ciągnięcia na smyczy – to jest tak, że kiedy pies chce pójść w swoim kierunku, a smycz go blokuje – zaczyna ciągnąć (jest to oczywiste) – im bardziej smycz go blokuje tym bardziej ciągnie. Można temu zapobiec używając smyczy automatycznej – pies może wówczas odejść jakiś kawałek od właściciela a smycz go nie blokuje, wiec nie ciągnie. Kiedy odchodzi za daleko, właściciel musi na krótko zastopować smycz - wtedy smycz napina się, co wywołuje drgania, które przenoszą się przez smycz, na obrożę i na psa – wtedy pies zwalnia. My natychmiast zwalniamy stop. Znowu pies odchodzi – znowu stopujemy smycz i zwalniamy. Nawet po kilkakrotnym powtórzeni uczynności – pies w dalszym ciągu nie otrzymuje bodźca, na który mógłby zareagować ciągnięciem. Tutaj również stosujemy nagrody za to, że pies chodzi ładnie na smyczy – idzie ładnie, spojrzy na nas – nagroda! Mam nadzieję, że pieski skorzystają z moich uwag i już wkrótce te, które miały problem z ciągnięciem na smyczy, przekonają się, że bardziej opłaca się współpracować ze swoim właścicielem. Katarzyna Sapierzyńska Psycholog zwierząt i hodowca
smycz dla psa nie do przegryzienia